Rower, który rozpędza się na bardzo krótkim odcinku drogi do 333 km na godzinę? To możliwe, pod warunkiem, że będzie to niezwykły dwuślad, napędzany nadtlenkiem wodoru. Oczywiście, to tylko eksperyment, ale kto wie, dokąd prowadzi? Na razie raczej w rejony science fiction. Jest jednak faktem, że ferrari było przy nim bez szans.
Więcej tutaj: